czwartek, 1 maja 2014

Rozdział 8

~Mario~
Siedziałem właśnie w szatni i przebierałem się na mecz. Zakładając koszulkę meczową usłyszałem głos Lukasa Podolskiego:
- O Mario czyżby upojna noc?-
- Żebyś wiedział.-
- Ile dziewczyn jest już na twojej liście?-
- Koniec z tym. Ta po której mam te gustowne tatuaże to moja nowa dziewczyna. Marika reprezentantka Polski, piłkarka.-
- Moja kobietka!- krzyknął Poldi
- Co?!- 

-No, że Polka- wyszliśmy do tunelu i ustawiliśmy się jeden za drugim. Stałem za Reusem. Wyszliśmy na murawę i ustawiliśmy się. Szukałem wzrokiem Mariki. W ostatniej chwili ją zauważyłem siedziała w sektorze dla dziewczyn piłkarzy. Myślałem, że mi gały wypadną z oczodołów. Usłyszałem obok siebie głos Reusa:
- Nie ma za co. Dałem jej bilet dla strefy dla WAG's.- uśmiechnąłem się do niego w geście podziękowania. Graliśmy z Australią w półfinale. W bramce stał Mitchell mój kolega z klubu. Nie zdziwiłem się chłopak ma talent. 


~Marika~
Dostałam od Marco bilet do strefy dla WAG's. Marco powiedział, że Mario ucieszy się, że tam siedzę. Miałam na sobie koszulkę mojego chłopaka. Po pierwszej połowie było 0:0 grali z Australią między słupkami  świetnie spisywał się Mitchell Langerak rezerwowy bramkarz BVB. W 60 minucie był wolny dla Niemców. Wykonywał go Marco, dośrodkował w pole karne, a tam już był niekryty Mario. Strzelił piękną bramkę wybiegł z pola karnego pobiegł do naszego sektora i pokazał serduszko i wysłał mi całusa. Uśmiechnęłam się i dalej kibicowałam mojemu chłopakowi. Po 90 min. było 1:0 sędzia zagwizdał i Niemcy się cieszyli. Nagle usłyszałam koło siebie:
- My możemy iść na murawę im pogratulować.- o dziwo słowa były wypowiedziane w języku polskim. Odwróciłam głowę i zobaczyłam żonę Mirka Klose. Poszłam za jej radą. Weszłam na murawę i odszukałam wzrokiem Mario. Stał tyłem do mnie. Postanowiłam zrobić mu niespodziankę. Rozpędziłam się i wskoczyłam mu na barana, a do ucha krzyknęłam:
- Brawo kochanie, dziękuję za bramkę.- i pocałowałam go w policzek co było trudne zważając na to że siedziałam mu na plecach. Mario odpowiedział:
- Dziękuję Ci kochanie byłaś moim talizmanem na dzisiejszy mecz.- zeszłam z jego pleców, a on momentalnie się odwrócił i złożył na moich ustach namiętny pocałunek.- już widzę te nagłówki w Bildzie itp. ok 23:30 wróciliśmy do hotelu tym razem to Niemieccy piłkarze śpiewali, a ja razem z nimi. Gdy weszliśmy do pokoju nawet nie zdejmowaliśmy ubrań tylko rzuciliśmy się na łóżko i zasnęliśmy wykończeni dzisiejszymi emocjami.

10 komentarzy:

  1. Jej! Cudny rozdział. Mario słodziak <3
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za koma pozdrawiam. Wiesz Mario to takie Niemieckie ciasteczko do schrupania.

      Usuń
  2. Rozdział genialny :) Mam nadzieję, że nic nie zrobisz, aby rozdzielić Mario i Markę ?? Ciekawa jestem kto wygra mundial w reprezentacjach ?? Oby Niemcy i Polki :)
    Nie mogę doczekać się następnego rozdziału :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie, że komentujesz każdego posta na wszystkich blogach. Dla takich ludzi jak ty aż chce się pisać. Dziękuję ci.

      Usuń
  3. Nareszcie są razem. Łuhuu xdd
    Rozdział świetny!
    I jeszcze Poldi xd
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. opowiadanie zaciekawiło mnie i każdy rozdział przeczytałam parę razy, wręcz nie mogłam oderwać się od komputera. Pozazdrościć talentu :<
    Czekam na następny rozdział ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ci bardzo za miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  5. Hej, hej. :)
    Trafiłam tutaj dopiero dzisiaj, ale już połknęłam wszystko jednym tchem. :)
    'Piłka nożna to coś co łączy lub dzieli ludzi'- piękny tytuł, wiesz? A przede wszystkim- prawdziwy. :)
    Na maturach życzę powodzenia (chociaż może być ciut za późno, ale tak czy siak przyda się.), czekam na następny rozdział. :)
    Buziaki. ;*
    Zapraszam też na http://ujrzec-swiat-w-jednej-osobie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie za miłe słowa. Rozdział może wstawię dzisiaj. Zdałam dzisiaj na 100% ustną maturę z polaka (oł jeah) na pewno wpadnę do ciebie pozdrawiam i zapraszam do komentowania i odwiedzenia innych blogów.

      Usuń